Rajd Piotra i Pawła
Konne przygody...
Trochę historii...
Rajd Piotra i Pawła od zawsze towarzyszył i tworzył nasze przygody z końmi. Wymyśliłem go... Nie! Inaczej: powstał spontanicznie, jeszcze przed Świętem Konia. Zebrałem synów, przyjaciół, kilka dziewcząt siedzących na koniach, wytyczyłem trasę przez lasy i wyruszyliśmy do starej drewnianej leśniczówki w Suminie, która liczy sobie około trzysta lat. Istnieje nawet legenda, która mówi o tym, że została wybudowana na fundamentach pocysterskiej wieży obronnej, zamienionej w kolejnych latach na więzienie, areszt - najpierw gminny, a w czasach przed I Wojną Światową - w celny.
Właścicielem tej podupadającej osady leśnej tuż przed pójściem na emeryturę stała się moja szefowa - nadleśniczy Janina Kuczera. Rajd nazwaliśmy "Piotra i Pawła", ponieważ zawsze przypadał w okolicach imienin moich i syna, była więc okazja do spotkania i podróży konnej.
... przemierzaliśmy dziesiątki kilometrów po lasach. Ze Smolnicy do Suminy jest prawie czterdzieści kilometrów - odległość niebagatelna do wysiedzenia w siodle. Niejedne niewprawione tyłki cierpiały, smarowane ukradkiem różnymi kremami. Konie te nawet najbardziej krewkie cieszyły się odpoczynkiem i nigdy nie mieliśmy kłopotów z ich temperamentem. A jak smakowała kolacja sporządzana na świeżym powietrzu! Leśna biesiada przy ognisku niejednokrotnie przekraczała barierę północka i kończyła się o brzasku dnia.
Każdy, dosłownie każdy rajd zasługuje na długie opowiadanie. Były rajdy dwudniowe i trzydniowe, i takie bardzo kameralne w kilka koni, a i takie na sześćdziesiąt osób i ponad trzydzieści koni. Wszystkie były wspaniałym niezapomnianym przeżyciem; niektóre z osób zaczynały naszą leśną przygodę jako nastoletnie dzieci (no dobrze - młodzież), a teraz to Panie i Panowie kończące studia z tytułem magistra.
Niech fotografie opowiedzą historię naszych wyjazdów, a ja postaram się z czasem opisać przygody i anegdoty związane z naszymi przeżyciami. Pominę chronologię i czas - będą po prostu opisem wspaniałych przygód w gronie ludzi, których połączyła pasja spędzania czasu z tymi wspaniałymi zwierzętami jakimi są KONIE.